Jak bronić się przed nieuczciwością mechaników
Każdy właściciel auta w końcu spotka się z sytuacją w której oddaje samochód do mechanika z zamiarem jego naprawienia, a efektów brak. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w której dostajemy samochód w jeszcze gorszym stanie niż go zostawiliśmy. Jak się przed tym bronić?
Opinia znajomych
Naszym sprzymierzeńcem są opinie o warsztatach mechaniki pojazdowej. Warto się z nimi zapoznać przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z usług jednego z nich. Może nam to zaoszczędzić wiele nieprzyjemnych sytuacji.
Umowa o dzieło
Przed oddaniem pojazdu do naprawy warto przygotować umowę o dzieło. Jest to praktyka do której warsztaty samochodowe nie są przyzwyczajone, jednak działanie takie jest to korzystne dla obu stron. Mechanik zobowiązuje się do wykonania określonej naprawy, a my zobowiązujemy się do zapłacenia w przypadku jej wykonania.
Protokół zdania
Mimo, że większość mechaników popatrzy na nas krzywym wzrokiem, warto spisać protokół zdania pojazdu zanim oddamy kluczyki w ich ręce. W protokole takim powinien znajdować się opis usterek auta oraz jego wyposażenie. Dodatkowym zabezpieczeniem jest umieszczenie w nim informacji o stanie licznika, a nawet ilości paliwa.
Śledzenie lokalizacji pojazdu
Obecnie istnieje szereg narzędzi umożliwiających monitorowanie położenia naszego samochodu. Przed oddaniem pojazdu w ręce mechaników, warto zapatrzeć się w jeden z nich. Pozwoli to uniknąć zaskoczenia w przypadku dużej zmiany przebiegu. Przekroczenie większej odległości od warsztatu może wzbudzić nasze podejrzenia.
Protokół odbiorczy
Przy odebraniu samochodu od mechanika koniecznie powinniśmy sprawdzić elementy zewnętrzne pojazdu, w celu znalezienia potencjalnych usterek wynikłych podczas prowadzenia prac przez mechanika. Wszystkie uwagi spisujemy w protokole odbiorczym. Zamieszczamy w nim informację o przebiegu, ilości paliwa, wyposażeniu. Sprawdzamy na fakturze lub rachunku jakie części są wpisane i upewniamy się, czy rzeczywiście zostały wymienione. Protokół może okazać się pomocny w przypadku późniejszego odkrycia usterek.
Artykuł powstał w oparciu o materiały umieszczone na stronie http://www.iparts.pl/warsztaty/.
No z tym zaopatrywaniem się w systemy śledzenia, tyko po to żeby sprawdzić czy mechanik nie jeździ naszym samochodem we własnych celach to lekka przesada. Moim zdaniem wystarczy spisać sobie stan licznika i po naprawie porównać. Oczywiście mechanik może cofnąć licznik, ale nie sądzę żeby mu się chciało cofać, jeśli nie powiemy o spisaniu kilometrów.
Najlepiej to co tylko można ogarniać samemu. Ja na przykład dowiedziałem się, że napraw na warsztatach można unikać jeśli stosuje się do auta odpowiednie preparaty ochronne – choćby Ceramizatory. Zmniejszają awaryjność silników, skrzyń biegów i nie tylko. I już wychodzi kilka napraw mniej 🙂
Zawsze boję się tego, że mechanik zrobi coś niedokładnie i w efekcie ja mu zapłacę, ale za chwilę coś znowu mi się zepsuje. Dlatego co tylko potrafię kontroluje/naprawiam samodzielnie, albo oddaje auto do znajomego i proszę żeby to on osobiście zajął się autem.